Nie chciałem dłużej zostać w
tym " cukierkowym miejscu " wię zleciałem w dól i z ciekawością
pobiegłem w kieruknu drugiej strony góry. Gdy dotarłem na góre
zobaczyłem straszną polane wokół której latały obrzydliwe smoki i
biegały kościste konie, przeszedł po mnie dreszcz ale poszedłem dalej.
Wszystkie stwory omijały jedno miejsce na środku była mała polana na
której rosły trzy kwiaty wyglądały tak:
Chciałem tam wejść i zerwać jeden dla Naravi gdy usłyszałem:
- Zostaw je! Odejdź z Tąd! - ktoś krzyczał i wtedy ukazał mi się straszny koń wyglądał tak:
- Po co tu przyszedłeś chcesz nam zabrać mroczne kwiaty?!
Mroczne kwiaty to przeciez takiego kwiata potrzebuje Night:
- Tak potrzebuje go, mój przywódca jest ciężko chory i tylko tak mozna go wyleczyć
- Night powiadasz
- Skąd wiesz?
- Widzisz
kwiaty są trzy i jeden pączek trzy kwiaty są odpowiednikami trzech istot
które je potrzebowały, każdy kolejny pączek jest zwiastunem kolejnej
istoty, podejdź - machnął na mnie głową - widzisz ten paczek?
- Ale tu się odbija twarz Night'a!
- Tak dlatego że to jego paczek gdy zachorował zaczął rosnąć
- Ale skąd ty to wiesz?
- Żyje tu od
20 000 lat i bacznie oglądam te kwiaty to one utrzymują mnie przy życiu,
a teraz dotknij pączka - dotknąłem i kwiat nagle sie rozpuścił - zerwij
go - zrobiłem jak mi kazał i w miejsce zerwanego kwiata natychmiast
wyrósł nowy - Tak pewnie myślisz jak to jest możliwe, te kwiaty żyją i
doskonale wiedzą dla kogo są przeznaczone gdyby ktos inny go zerwał to
Night by umarł a kwiat by nie odrósł, chciałeś zerwać jeszcze kwiata dla
jakieś wilczycy prawda?
- Tak ale pewnie nie moge
- Słusznie bo każdy kwiat należy do kogoś innego
- I przez 20 000 lat są tylko cztery kwiaty?
- Tak bo w
każdym 5 000 rodzi sie jedna istota która będzie go potrzebowała taj
jest z Night`em i pamiętaj jeśli ktoś weźmie ci kwiat albo go zgubisz lub
zniszczysz to ty i Night stracicie życie więc pędź teraz do watahy i
daj go Alpfie
- Tak zrobie i dziekuje za pomoc - odpowedziałem i wróciłem do watahy i oddałem kwiat Leonie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz